piątek, 25 grudnia 2020

(48) MIEJSCA


Życie wiąże nas z różnymi miejscami. Pierwsze, choć nie jest naszym wyborem, to pomaga nam dostrzec z czasem to, czego potrzebujemy. Późniejsze (lub może wciąż te same) dla jednych pozostają krótką przystanią dla innych stałym portem, bezpieczną enklawą. Ale to jak czujemy się w nich, jak funkcjonujemy w ich przestrzeni zależy od tak wielu czynników, że w zasadzie nie potrzebujemy ich ani poznać, ani zdefiniować. Wystarczy, że są. Przyjmujemy te miejsca jako coś naszego. Po prostu jest nam w nich zwyczajnie dobrze, albo robimy wszystko, żeby tak było. Każdy z nas wraca przecież wiele razy tam, gdzie czuje się jakoś wyjątkowo. Nie do końca jednak jesteśmy pewni, czy to te miejsca kształtują coś w nas czy odwrotnie, to my kształtujemy je sobą. Ważne jest, żeby się w nich odnaleźć, związać myśli i emocje, uchwycić spokój. Bo przecież nasze miejsca w życiu sprawiają, że, choć to subiektywne, czujemy się w nich bezpiecznie i jesteśmy w nich sobą. Na tyle ile możemy. W nich nie udajemy, wszystko tu dzieje się naturalnie i prawdziwie.  I nawet zupełnie nieświadomie, to właśnie w nich czy poprzez nie, pokazujemy siebie i naszą codzienność. A one same grzejąc noce i dni, mogą przecież wiele o nas powiedzieć. Skoro my będziemy się widzieć w nich, to i w nich zobaczą nas inni.

piątek, 18 grudnia 2020

(47) INTYMNOŚĆ


Nie przestaję patrzeć na odległość ust swoich

Twoim smakiem zamkniętych

Nie przestaję łapać oddechu

Jak wtedy, gdy bardziej chcę poczuć Ciebie

Nie żałuję ani dnia niecierpliwego, ani nocy tęsknoty


Bo Ty...tak blisko, że bliżej się nie da

Bo w oczach Twych moja dusza się grzeje

Bo w sercu jesteś od istnienia aż po sens...

Niesamowicie blisko...

Niesamowicie głęboko...

piątek, 11 grudnia 2020

(46) ROZCZAROWANIA I DOŚWIADCZENIE





Szekspir twierdził, że "życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń. Jest tylko zupełnie inne". Ale rozmijając się z naszym wyobrażeniem o nim, najczęściej skutkuje mniejszymi lub większymi rozczarowaniami. Choć czy naprawdę powinno? Dla spokoju własnego sumienia przyjęło się mówić przecież, że to życie jest matką wszystkich naszych rozczarowań właśnie. Ale jak prawie każda generalizacja, jest to wniosek niesprawiedliwy. I pokazuje zarazem, jak bardzo możemy chcieć odsunąć od siebie odpowiedzialność za skutki własnych decyzji, działań czy podejmowanych wyborów. Bo często szukamy zewnętrznego wytłumaczenia przychodzących niepowodzeń jako usprawiedliwienia się przed samym sobą. I budujemy mur subiektywnych złudzeń, mający w swoim zamyśle chronić nas przed rozczarowaniami. I przed nami samymi.

piątek, 4 grudnia 2020

(45) PRZEKRACZAJĄC PRZEZNACZENIE

 

Przeznaczenie stanowi pretekst dla zwalniania nas z odpowiedzialności za nasz los. Sprawia, że w ręce nieokreślonego oddajemy to, co ma się wydarzyć. Ściągamy z siebie presję tego wszystkiego, na co wydaje się, że nie mamy wpływu. Przeznaczenie racjonalizuje strach przed tym czego nie chcemy. Nie pragniemy. Albo wręcz się boimy. Ale strach ten można przezwyciężyć poprzez porzucenie zdawania się na ślepy los. Gdy podejmujemy decyzję, zostawiamy przeznaczenie za sobą. Bierzemy sprawy w swoje ręce. Upodmiotowiamy się jako twórca dzieła, wychodząc z roli tworzywa, kształtowanego wolą i działaniem innych. Stajemy się murem, za którym sami chcemy ochronić to co dla nas ważne.