Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przyszłość. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przyszłość. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 sierpnia 2020

(15) PLANOWE NIEWOLNICTWO

 


 Życie jest niewolnikiem planów. W tej maksymie zawarta jest beznadzieja ciągłego dążenia do mniej lub bardziej mądrych oczekiwań i realizacji mniej lub bardziej zasadnych celów. Własnych lub nakładanych przez innych. Życia w cieniu ciągłego szantażu różnych czelendży, targetów i skilsów. Bo gdzieś tam trzeba dotrzeć do jakiejś daty (dlaczego akurat wtedy?), mieć oczekiwaną (przez kogo?) wartość wspomnień czy optymalną (wg magicznych algorytmów) liczbę kilogramów na wadze. Niewolnictwo mentalne, niewolnictwo emocjonalne i niewolnictwo fizyczne. Plany pozwalają mieć wrażenie kontroli nad rzeczywistością. Ale to jest jeszcze jakoś do zaakceptowania, bo poczucie kontroli daje bezpieczeństwo. Niestety to one formułują przy tym także oczekiwania, nakładając często niepotrzebne dla spokoju życia, obligacje. Bycia bardziej niż trzeba i niż wymagałoby tego poczucie spełnienia. Tworzą punkty, których osiągnięcie miałoby uczynić szczęśliwym. Albo raczej mogłoby, gdyż z perspektywy czasu okazują się być jedynie etapami, prowadzącymi do kolejnych miejsc. I tak wciąż, bez końca.