Potrząsając kalejdoskopem otrzymuje się symetryczne wzory, których cechą jest przystawanie do siebie. Poprzez zamianę ułożenia szkiełek i ich koloru jeden przechodzi w drugi. Istotą zmian zachodzących w kalejdoskopie jest poszukiwanie takiego wzoru, który najlepiej będzie oddawał symetrię doskonałego połączenia formy, miejsca i czasu. I jest tylko jeden taki wzór, jeden układ światła, szkiełek i ich kolorów, idealnie pasujący w danej chwili do reszty. Jego istotą jest to, aby w centralnym miejscu pojawił się kształt, dający zaczyn dla wszystkich innych wzorów. Symboliczny klejnot, który będzie początkiem wszystkiego nowego, jak i magicznym dopełnieniem tego wszystkiego co jest. Rzecz, która zmienia chaos tego co zastane w logikę tego co będzie.
Jak odnaleźć ten jeden jedyny wzór, będący zaczynem czegoś wspólnego, co będzie innym "razem”? O tym na stronach 104-106 książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz